W środę otwarto Centrum Symulacji Stomatologicznej i wmurowano akt erekcyjny pod największe w Polsce Centrum Symulacji Medycznej. - O wiele lepiej uczyć się na fantomie a nie żywym pacjencie - mówią studenci.
Aby sprawdzić, czy studentka stomatologii dobrze zaplombowała ząb, można go potem wyjąć i dokładnie obejrzeć. W Centrum Symulacji Stomatologicznej już uczą się studenci stomatologii, przyszli lekarze na razie korzystają z tymczasowego Centrum Symulacji Medycznej. Ale do 2017 roku ma powstać zupełnie nowe, doskonale wyposażone.
- Dla lekarzy, pielęgniarek i ratowników medycznych, gdzie będziemy uczyć wszystkiego praktycznie - od drobnych zabiegów chirurgicznych na fantomach poprzez symulowana sale operacyjna po symulatory porodu - mówi rektor Uniwersytetu Medycznego prof. Jacek Wysocki. Inwestycja jest finansowana z budżetu uniwersytetu i środków Unii Europejskiej.
Aleksandra Włodarczyk/jc/int