Świąteczny klimat tuż tuż - w weekend ruszają jarmarki w Poznaniu

"Jarmarki nie będą ze sobą konkurować" - mówi wiceprezydent Poznania Jędrzej Solarski.

Zachęcamy naszych mieszkańców, by odwiedzali jeden i drugi jarmark. Mamy moc atrakcji dla całych rodzin, dla dzieci, dla seniorów, dla rodzin zastępczych. Chcemy, żeby przez ten czas właśnie trwania tych jarmarków, do świąt Bożego Narodzenia poznaniacy mogli tutaj rodzinnie przyjść i naprawdę dobrze się pobawić

- dodaje Jędrzej Solarski.

Na jarmarku w centrum Poznania poszczególne dni będą adresowane do innych grup, które będą mogły skorzystać z niższych cen, jeśli chodzi o atrakcje oferowane przez wystawców. Na przykład poniedziałki będą dla seniorów.

Miesiąc przed Bożym Narodzeniem jarmark - po kilkuletniej przerwie - wróci na Stary Rynek. Po raz pierwszy przed Ratuszem będzie działać lodowisko. Poślizgać będzie się można także na targach, ale w tym roku na lodowisku syntetycznym.

"Powodem są ubiegłoroczne doświadczenia" - przyznaje dyrektor świątecznego jarmarku na MTP Mateusz Fąfara.

Jest to lodowisko bardziej na pewno odporne na warunki pogodowe. Doświadczenia z zeszłego roku mieliśmy takie, że aura zimowa jest raczej cieplejsza niż zimniejsza, więc nie będzie tutaj problemów z topniejącym lodem. Natomiast nie ma to absolutnie wpływu na komfort jazdy. To jest w tym roku 28 na 14 metrów - to jest dość zbliżony wymiar do tego, co było w zeszłym roku

- dodaje Mateusz Fąfara.

Oficjalne otwarcie jarmarku na placu Wolności w sobotę, świątecznego miasteczka na targach w niedzielę. W obu lokalizacjach będą działać: młyńskie koło, scena z występami artystów oraz budki z prezentami świątecznymi, jedzeniem i gorącymi napojami.