Autor koncepcji doktor Bartosz Kaźmierczak z Politechniki Poznańskiej chce zamknąć przejazd ulicą Ratajczaka przez skrzyżowanie z ul. Święty Marcin. - Chodzi o to, żeby przez centrum nie odbywał się ruch tranzytowy. Zamknięcie ul. Ratajczaka na wysokości Świętego Marcina pozwoli na obsługę tej części miasta ale uniemożliwi tranzyt - wyjaśnia.
Koncepcja zakłada też zwężenie ul. Święty Marcin do jednego pasa, stworzenie nowego przystanku tramwajowego na wysokości Ratajczaka oraz zamknięcie dla samochodów Al. Marcinkowskiego przy nowej galerii handlowej. Zmienią się także zasady parkowania samochodów przy wieżowcach ALFA. Zostaną zlikwidowane miejsca przy chodniku, by piesi mieli więcej miejsca.
Miejscy urzędnicy chcą wprowadzić zmiany w przyszłym roku, ale czekają na uwagi mieszkańców. Można je składać w Zarządzie Dróg Miejskich. 17 maja ma odbyć się otwarta dla wszystkich debata w Centrum Kultury Zamek. Za przebudowę dróg i chodników miasto będzie musiało zapłacić około 4-5 milionów złotych.
To nie wszystko - wiceprezydent Poznania zlecił już opracowanie koncepcji zmian na ulicy 27 Grudnia, to ulica równoległa do ulicy Święty Marcin.