Na szczęście nikomu nic się nie stało. Kierowca ciężarówki, nie złożył zamontowanego na niej dźwigu. Ramię zahaczyło o słup z sygnalizatorami.
Uderzenie było tak silne, że konstrukcja zablokowała całą szerokość zachodniej nitki miejskiego odcinka krajowej "5". Ruch w tym miejscu krajówki został przywrócony dopiero po tym, jak strażacy zdemontowali całą konstrukcję.
Dopiero po usunięciu przeszkody z piątki i wznowieniu ruchu policjanci rozpoczęli czynności z kierowcą ciężarówki z dźwigiem.