Do korzystania z nich starosta pilski Rafał Zdzierela zachęcał m.in. młode osoby, które zamierzają zdobyć prawo jazdy.
Z pewnością niejednej osobie później noga z gazu tak automatycznie będzie sama chciała „zejść”
– mówił Rafał Zdzierela.
Te narzędzia, które dostajemy do profilaktyki, są nieocenione. Myślę, że budowanie wyobraźni wśród kierujących i wśród pieszych jest bardzo istotne i na pewno te symulatory nam w tym pomogą
-podkreśla mł. insp. Marcin Kowalski, Komendant Powiatowy Policji w Pile.
O tym, jak działają symulatory przekonali się uczestniczący w ich przekazaniu uczniowie klasy policyjnej z Zespołu Szkół przy Teatralnej w Pile.
Jakbym tak rzeczywiście dachował, to byłoby mniej ciekawie. W szczególności, że teraz się dowiedziałem, że to mniej więcej 20 km/h było to dachowanie w tym urządzeniu. To przy 50 km/h byłoby ono znacznie mocniejsze
– mówił po wyjściu z symulatora jeden z uczniów.
Co tam się dzieje? No kręcimy się, wszystko spada. Prawie mi czapeczka spadła… Bardzo dziwne przeżycie, bez pasów to od razu bym spadła. Lepiej zawsze pasy mieć zapięte
– dodaje jego koleżanka
Łączna wartość użyczonego sprzętu to prawie 100 tys. zł.
W ubiegłym roku na drogach powiatu pilskiego doszło do 26 wypadków drogowych, w których 24 osoby odniosły obrażenia, a 10 poniosło śmierć.