Widzę tu znaczącą poprawę w drogówce, więc to trzeba też jakoś zakomunikować – mówi pan Jerzy, członek stowarzyszenia „Prawo na drodze”.
No męczyłem, męczyłem, ale działa to w obydwie strony, ponieważ to męczenie spowodowało, że ta policja poznańska a szczególnie mówię tutaj o drogówce, już stoi w miejscach gdzie rzeczywiście powinni, gdzie są potrzebni, gdzie jest trochę wariatów drogowych. Nie chowają się z przyrządami pomiarowymi za krzakami. Teraz policja jest widoczna z daleka, nie naciągają, robią pomiary – 100, 200 metrów – ja powiem, że jestem bardzo pozytywnie tym zaskoczony.
W poprzednich latach pan Jerzy wielokrotnie publikował w internecie filmy ze swoich społecznych interwencji, na których pokazywał nieprawidłowe parkowanie policji i naruszenia przepisów przez funkcjonariuszy. Dostało się także wiele razy poznańskim urzędnikom i Straży Miejskiej. Tym razem jednak zdecydował się jednak na pochwalenie policjantów.
Pracownik recepcji komendy, którego zapytaliśmy, czy często spotyka się z takimi wyrazami poparcia odparł, że jest to pierwszy raz odkąd tu pracuje.