Była prezes Wisły Kraków aresztowana przez poznański sąd
Policja wyprowadziła ją z sali rozpraw.
Głos Wielkopolski zaalarmowała anonimowa uczennica, która poskarżyła się, że w piątek w II Liceum w Koninie, w czasie planowanego wykładu na temat uzależnień mówiono o chrześcijaństwie, miłości i seksie. Uczniowie usłyszeli, że seks przed ślubem jest "robieniem krzywdy drugiej osobie". Jak relacjonuje Głos wielkopolski, mówiono o tolerancji dla osób ze "skrzywieniem seksualności". Wyjaśniano, że procent samobójstw takiej młodzieży jest wyższy, ponieważ takie związki bardzo często się nie układają, a nie dlatego że są nietolerowani.
Podobne spotkanie w konińskim III LO nie wzbudziło kontrowersji. Dyrekcja tej szkoły poinformowała, że nikt się nie skarżył. Natomiast dyrektorka II LO Małgorzata Koziarska-Sip stwierdziła, że na spotkaniu nie była obecna i mówiono na nim o rzeczach, które "nie powinny się pojawiać". Zaznaczyła, że "oczekuje sprostowania i przeprosin", bo jej szkoła jest tolerancyjna i "kontrowersyjne" tematy nie mogą się w niej pojawiać.
Do tej sprawy będziemy wracać, by ustalić, czy pani dyrektor za kontrowersyjne uznaje słowa o miłości, Bogu, czy szkodliwości seksu przedmałżeńskiego, wypowiedziane do licealistów.
Policja wyprowadziła ją z sali rozpraw.
Wiedzą, że tam jest, ale nie znają jego dokładnej lokalizacji. Poszukiwania trwają, ale w tym czasie remontują inne groby, nie tylko w Wielkopolsce.
Felieton Piotra Tomczyka.