Dziecko trafiło do Wielkopolskiego Centrum Oparzeń w Ostrowie Wielkopolskim w stanie krytycznym. Miało poparzone 70 procent ciała.
"Mimo wysiłków lekarzy, dziewczynki nie udało się uratować" - mówi rzecznik ostrowskiego szpitala Adam Stangret.
Dziecko miało bardzo rozległe oparzenia ciała, niestety mimo intensywnego leczenia, w godzinach nocnych dziecko zmarło. Dziewczynka była w stanie krytycznie ciężkim od początku
- zaznacza Adam Stangret.
Pożar w Starogardzie Gdańskim w województwie Pomorskim wybuchł w jednej z kamienic w piątek rano. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną ognia. Dwuletni chłopiec został przetransportowany śmigłowcem do gdańskiego szpitala Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego.
Policja wyjaśnia okoliczności pożaru.