Z biegiem lat zarówno nekropolię jak i dom przedpogrzebowy pochłonęła przyroda. Zniszczeń dopełnili wandale. Członkowie Towarzystwa Miłośników Historii Czarnkowa postanowili, choć częściowo uporządkować ten teren i przypomnieć historię obiektu. Ich pracy przyglądał się Przemysław Stochaj.
Cmentarz, który znajduje się obok byłego domu przedpogrzebowego, został zniszczony i rozkradziony jeszcze podczas II wojny światowej. Niemcy wykorzystywali macewy, żydowskie nagrobki do budowy dróg i chodników. Nigdy jednak nie dokonano tam ekshumacji ciał. Sprzątany dziś obiekt jest własnością Gminy Żydowskiej.