Zastępca kierownika Urzędu Stanu Cywilnego w Poznaniu Krzysztof Konarski mówi, że umierają nie tylko najstarsi.
W zasadzie to mamy cały przekrój wiekowy. Jak patrzę na karty zgonu, to umierają osoby, które mają ledwo co skończone 20, 30 czy 40 lat. To są osoby bardzo młode. Ta średnia wieku bardzo się zmniejszyła.
Krzysztof Konarski podkreśla, że w historii Urzędu Stanu Cywilnego w Poznaniu nie pamięta tak dużej liczby zgonów w jednym miesiącu.
W październiku tego roku poznański urząd wystawił 918 aktów zgonu. W tym samym miesiącu 2019 roku było ich niespełna 600. Specjaliści podkreślają, żeby nie zaniedbywać profilaktyki w okresie pandemii.