Kłopotem może być niższa, z powodu pandemii, frekwencja na cmentarzach. Zachęcamy do kupowania żywych, tradycyjnych chryzantem - mówi prezes Wielkopolskiej Gildii Rolno-Ogrodniczej w Poznaniu Arkadiusz Węgielski.
Rzecz jest w tym, że produkcja tego typu towaru jest celowania na określoną datę i on jest gotowy na pierwszego listopada. Potem jego jakość, przetrzymywanie, magazynowanie to są już dodatkowe koszty, które w żaden sposób nie dadzą efektywności dochodowej, a będą przynosić straty.
Ogrodnicy i hurtownicy ze zrozumieniem przyjmują apele o przeniesienie odwiedzin cmentarzy na czas po Wszystkich Świętych, ale - ich zdaniem - z pewnością odbije się to na opłacalności uprawy chryzantem.
Wiosną branża ogrodnicza również poniosła straty z powodu pandemii. Wtedy zamarł rynek kwiatów kupowanych na śluby, pogrzeby i inne uroczystości rodzinne.