- W tej chwili sprawdzamy ich zdolności przywódcze - mówi rzecznik prasowy wielkopolskich terytorialsów, porucznik Anna Jasińska-Pawlikowska.
Kapralami mogą zostać tylko najlepsi żołnierze. Właśnie dlatego muszą zaliczyć zajęcia „leadership”, czyli z przywództwa. Żołnierze działali w 12-osobowych sekcjach. Każdy z nich musiał pokazać się z jak najlepszej strony w roli dowódcy, a to oznacza, że na zespół należy spojrzeć jak na 1 ogniwo, a nie jak pojedynczego żołnierz. Rolą dowódcy jest motywowanie swojej drużyny i precyzyjne stawianie zadań.
O stopień podoficerski walczą kandydaci z 3 brygad WOT. Nad ich wyszkoleniem czuwają instruktorzy oraz starsi podoficerowie dowództwa wielkopolskiej brygady. Egzaminatorzy sprawdzają zdolności dowódcze żołnierzy, a także choćby ich umiejętności poruszania się w budynkach, czyli ćwiczeń z elementami tzw. czarnej taktyki. Przyszli podoficerowie odbyli również zajęcia z topografii. Kurs potrwa łącznie 81 dni i zakończy się egzaminem praktycznym.