Tłumnie odpowiedzieli na apel Budzyńskich Krwinek

Chcemy pomagać innym i z całym Stowarzyszeniem promujemy akcje krwiodawcze tutaj w Budzyniu

- mówi Marcin Rogula, szef "Budzyńskich Krwinek".

I takie akcje, jak mówi Marcin Rogula, odbywają się cztery razy w roku.

Na każdej zorganizowanej przez nas akcji zebraliśmy ponad 20 litrów krwi

- dodaje Rogula. 

Jedną z osób, które oddały dzisiaj krew w Budzyniu, był naczelnik Wydziału Prewencji i Ruchu Drogowego w KP Policji w Chodzieży, kom. Paweł Poniewski.

Jestem członkiem klubu "Policyjni Krewniacy". Regularnie oddaję krew i uważam, że to jest forma pomocy osobom potrzebującym. Zarówno policjanci z Chodzieży jak i Budzynia oddają krew honorowo

- mówi Poniewski.

Ostatnim razem nie udało mi się oddać krwi z powodu słabej hemoglobiny, ale dzisiaj było wszystko w porządku. Zbliża się okres wakacji i oby nie było wypadków, a krew jest zawsze potrzebna

- podkreśla Joanna Gursz, która również oddała dzisiaj krew w Budzyniu.

Lubię pomagać. Można pomagać oddając krew. Przy okazji mamy dobrze zrobione badania krwi. Wiemy, że jesteśmy zdrowi. Po raz pierwszy oddałem krew dla siostry. Urodziła dziecko i była potrzebna krew. I tak to się powoli zaczęło

– mówi Paweł Hermaszczuk z Budzynia, który regularnie oddaje krew już od kilku lat.

Pani Alina krew oddaje honorowo już od 16 lat. W Budzyniu zrobiła to jednak pierwszy raz.

- No i bardzo mi się tutaj podoba. Do tej pory oddałam około 10 litrów krwi.

- Jak zachęcić inne osoby do tego, aby zaczęły oddawać krew?

- Niech przyjdą tutaj do Budzynia. Bardzo fajna atmosfera

- mówiła pani Alina.

I w tej fajnej atmosferze 51 osób oddało dzisiaj prawie 23 litry krwi. 

Kolejna akcja krwiodawcza w Budzyniu 12 września.