Województwa i producenci z ich terenu będą pokazywać lokalne, tradycyjne specjały. Będzie też gotowanie na żywo. Wszystko z polskich produktów - mówi dyrektor Targów Smaki Regionów Robert Męcina.
O to chodzi, żeby każdy z regionów miał okazję do tego, by wypromować to, co jest charakterystyczne dla niego, to, co nie jest spotykanie nigdzie indziej, więc na pewno np. na stoisku województwa wielkopolskiego będziemy mieć pyry z gzikiem. Na stoisku podlaskiego na pewno będzie kiszka ziemniaczana, będą pewnie sękacze. Z Bieszczad pewnie przyjadą jakieś placki ziemniaczane. Trzeba przyjść i się przekonać
- mówi Robert Męcina.
Największe stoisko będzie miała Wielkopolska. 30 producentów będzie zapraszać do degustacji serów, przetworów owocowo-warzywnych, wędlin czy pieczywa. Do Poznania przyjedzie też około 600 uczniów szkół gastronomicznych z całej Wielkopolski.
W tym roku Targi Smaki Regonów odbędą się na finał Polagry, która rozpoczyna się w Poznaniu już pojutrze. Wstęp na kulinarną prezentację regionów jest darmowy. Targi potrwają od piątku do niedzieli.
W piątek w Poznaniu rozpoczyna się także impreza dla starszych mieszkańców - Viva Seniorzy.