W tłusty czwartek w Lesznie i okolicach pączki można było kupić między innymi w 95 szkołach, przedszkolach i zakładach pracy. Dochód ze sprzedaży tych słodkości został przeznaczony na leczenie trojga dzieci.
Organizatorzy akcji podsumowali własnie jej efekty. Do potrzebującej trójki trafi 36 tys. zł. Każde z dzieci otrzyma po 12 tys. zł. Rodzice 3-letniej Matyldy otrzymane pieniądze przeznaczą między innymi na dalsze leczenie i turnusy rehabilitacyjne. Dziewczynka nie potrafi samodzielnie chodzić, siedzieć oraz jeść. 7-letni Mikołaj, który cierpi na zespół Downa, dostanie nowy, specjalistyczny wózek spacerowy. 15-letni Damian urodził się z wadą serca, a teraz zmaga się z nowotworem węzłów chłonnych i przechodzi chemioterapię.
W tym roku wolontariusze wspierający akcję "Pączki do rączki" sprzedali 30 tys. pączków, w ubiegłym roku prawie o połowę mniej.