NA ANTENIE: Królewski wieczór
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

"To dowód bliskich relacji między Polską a Stanami Zjednoczonymi". Camp Kościuszko w Poznaniu

Publikacja: 30.07.2022 g.14:43  Aktualizacja: 31.07.2022 g.10:21 Jacek Butlewski
Poznań
Camp Kościuszko - to od dziś nazwa bazy wysuniętego dowództwa V Korpusu Sił Lądowych USA przy Bukowskiej w Poznaniu.
mid-22730236 - Marek Zakrzewski - PAP
Fot. Marek Zakrzewski (PAP)

W ten sposób nawiązano do bohatera narodowego dwóch państw - Polski i Stanów Zjednoczonych. Kościuszko wsławił się w wojnie o niepodległość USA, pod koniec XVIII wieku, należy też do panteonu bohaterów Polski.

W koszarach przy Bukowskiej, w których stacjonują amerykańscy żołnierze, uroczystości przewodniczył wicepremier, szef MON, Mariusz Błaszczak. "Jest to zdarzenie symboliczne, pokazujące bardzo silne, bardzo ścisłe relacje między Polską a Stanami Zjednoczonymi. Te relacje są bardzo mocno osadzone w historii naszych państw" - mówił minister Błaszczak.

Jednym z symboli tych relacji jest postać Tadeusza Kościuszki - bohatera dwóch narodów - polskiego i amerykańskiego. Tadeusz Kościuszko mówił - na głos ojczyzny wszelkie zastanowienia, wszelkie względy zniknąć powinny. I tak się dzieje w relacjach polsko-amerykańskich. Kiedy Stany Zjednoczone zostały dotknięte epidemią, wtedy misja polskich żołnierzy poleciała do Illinois, ale wtedy, kiedy rozgorzała wojna za naszą wschodnią granicą, kiedy Rosja napadła na Ukrainę, zwiększyła się liczebność wojsk Stanów Zjednoczonych w Polsce

- mówi Mariusz Błaszczak.

"Jesteśmy solidarni wobec siebie, wspieramy się" - dodał Mariusz Błaszczak. Przypomniał postać prezydenta USA Ronalda Reagana, dzięki któremu (z dużym udziałem Jana Pawła II) sowieckie imperium zła przestało istnieć. Dziś jak powiedział wicepremier Błaszczak, obecni władcy Kremla próbują je odbudować. Dzięki współpracy polsko-amerykańskiej, te próby spełzną na niczym - mówił szef MON.

Naszym zadaniem jest rozwój polskich sił zbrojnych - mówił w Poznaniu Mariusz Błaszczak. Konsekwentnie realizujemy ten cel - dodawał wicepremier Błaszczak.

Poprzez modernizację uzbrojenia Wojska Polskiego. Celem jest również to, żeby broń, jaką posiadają polscy żołnierze, była jak najbardziej zbliżona do broni żołnierzy amerykańskich - to jest najważniejsze w budowie tej interoperacyjności pomiędzy naszymi siłami zbrojnymi

- mówił szef MON. 

"Bardzo cieszymy się, że już pierwsze elementy systemu Patriot są w Polsce. Oczekujemy dostarczenia rakiet Haimars" - dodał wicepremier.

Wspomniał także, że wkrótce polskie siły zbrojne zasilą nowoczesne samoloty F35 i czołgi Abrams. Przypomniał słowa prezydent Joe Bidena, który przed miesiącem zapowiedział w Madrycie stałą obecność wojsk amerykańskich w Polsce - żołnierzy z wysuniętego dowództwa, stacjonującego w Poznaniu.

Ta zmiana jest ważna dla nas. Miałem przyjemność i zaszczyt uczestniczenia w rozmowach na ten temat. To jest ważna i przełomowa decyzja, jesteśmy za nią władzom Stanów Zjednoczonych wdzięczni

- powiedział szef MON.

Podziękował żołnierzom amerykańskim żołnierzom i dowódcom amerykańskim służącym w Polsce. Wyraził przekonanie, że razem jesteśmy silniejsi.

"Współpraca żołnierzy polskich i amerykańskich jest wyraźnym sygnałem dla wszelkiego wroga" - mówił Darryl A.Williams dowódca armii amerykańskiej w Europie i Afryce.

Przypomniał, że Tadeusz Kościuszko, który patronuje koszarom w Poznaniu, w których działa wysunięte dowództwo, jest też upamiętniony w słynnej amerykańskiej akademii wojskowej West Point.

Serce żołnierza polskiego jest silne, serce żołnierza amerykańskiego jest silne i razem są niepokonani

- mówił dowódca armii amerykańskiej w Europie i Afryce.

"Jesteśmy tutaj, z pełnym zaangażowaniem i pasją, nigdzie stąd nie odchodzimy" - dodawał. 

https://radiopoznan.fm/n/3WOLoY
KOMENTARZE 0