NA ANTENIE: Prognoza pogody - nasz synoptyk
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Plany pokrzyżowane. Burmistrz Dolska o odwołaniu w przetargu

Publikacja: 07.10.2025 g.17:47  Aktualizacja: 08.10.2025 g.10:40 Grzegorz Ługawiak
Śrem
Zrobili to w ostatniej chwili. Firma, która przegrała przetarg na stabilizację osuwiska w Dolsku, złożyła odwołanie - dowiedziało się Radio Poznań.
dolsk osuwisko  - Grzegorz Ługawiak - Radio Poznań
Fot. Grzegorz Ługawiak (Radio Poznań)

Spis treści:

    Okazuje się, że może to skomplikować operację ratowania szkoły, na którą gmina czeka od wielu miesięcy.

    Burmistrz Tomasz Frąckowiak jeszcze w poniedziałek z wielką nadzieją mówił o rozstrzygniętym przetargu. Liczył, że firma, która odpadła w postępowaniu, nie złoży odwołania. W poniedziałek mijał termin na zgłoszenie odwołań i… rzeczywiście tego samego dnia do gminy wpłynęło odwołanie.

    Niestety, potwierdzam. Tak, to jest jeden z dwóch elementów, które stwarzały ryzyko. Pierwszy to pogoda

    – mówi burmistrz.

    Przetarg w Dolsku zablokowany przez odwołanie

    Gdyby odwołanie nie wpłynęło, burmistrz mógłby niezwłocznie podpisać umowę z wykonawcą, który nie tylko zaoferował najniższą cenę, ale też zobowiązał się zakończyć prace do końca roku. W obecnej sytuacji gmina musi jednak czekać.

    Odwołania w przetargach jednostek samorządu rozpatruje Krajowa Izba Odwoławcza. Ma na to 15 dni, ale z reguły zajmuje jej to około tygodnia. Izba może odwołanie uznać lub oddalić – jej decyzja jest wiążąca dla gminy. Oferent może jeszcze odwołać się do Sądu Okręgowego w Warszawie, co zazwyczaj trwa 2–3 miesiące.

    Taka sytuacja mocno pokrzyżowałaby plany Dolska, który na stabilizację osuwiska przy użyciu gwoździ geodezyjnych oraz rozbiórkę zamkniętej sali gimnastycznej otrzymał 11 mln zł dofinansowania.

    https://radiopoznan.fm/n/YEnTfQ