Na Akademii Wychowania Fizycznego tylko przez pierwszy dzień akcji zgłosiło się 10 osób. Wśród studentów są tacy, którzy już oddali szpik - mówią koordynatorki akcji Noemi Gardecka i Alicja Radkiewicz.
Było parę osób, które dostały telefony. Jest kwestia znalezienia osoby, dla której jest się dawcą. Nie ma reguły. Niektórzy od razu odbierają taki telefon. Jest tylko kwestia zarejestrowania, wydania książeczki, a niektórzy czekają nawet do dwóch lat, ale odkąd akcja trwa to na polskich uczelniach w ciągu kilkunastu lat znalazło się 1200 osób, rzeczywistych dawców, którzy pomogli komuś przeżyć po prostu i to jest już duża liczba, więc jednak coś to daje i ma znaczenie
- mówią koordynatorki akcji.
To już 15. edycja akcji prowadzonej na uczelniach. W Poznaniu można się zapisać między innymi na Politechnice Poznańskiej, UAM i AWF-ie. Do tej pory studenci w całej Polsce zarejestrowali wśród swoich rówieśników 156 tysięcy potencjalnych dawców szpiku. Dla pacjentów walczącym z nowotworami krwi, przeszczep szpiku jest często ostatnią nadzieją na wyleczenie.