Lider wielkopolskiej listy Krzysztof Hetman powiedział, że w ciągu 40 dni Trzecia Droga zaprezentowała swoje plany na nową kadencję. Wspomniał m.in. o nowym europejskim budżecie i polityce obronnej.
W jego ocenie, Wielkopolska zasługuje na dobrą reprezentację w Parlamencie Europejskim, którą jak dodał zapewnią kandydaci Trzeciej Drogi. Zachęcił też do głosowania w niedzielnych wyborach.
Wielokrotnie mówiliśmy w czasie kampanii, że to są bardzo ważne wybory i nie jest to truizm, tłumaczyliśmy przez ostatnich 40 dni, dlaczego to jest tak ważne. Ale chciałbym, żebyście państwo zagłosowali pozytywnie. Jesteśmy za silną, bezpieczną i zjednoczoną Europą, bez radykalizmów po prawej i lewej stronie
- mówił Hetman.
Hetman przypominał, że Trzecia Droga sprzeciwia się Europie nacjonalizmów i populizmów, opowiada się "za silnym głosem Polski w UE, który nie będzie się poddawał dyktatowi największych państw."
Dwójka na wielkopolskiej liście Barbara Oliwiecka powiedziała, że priorytetami Trzeciej Drogi w kontekście PE i Europy są bezpieczeństwo, rozwój gospodarczy i zdrowie. Zachęciła, by w niedzielę wziąć udział w wyborach, wyraziła obawę o mobilizację środowisk radykalnych.
Posłanka Trzeciej Drogi Ewa Schädler mówiła, że nigdy wybory europejskie nie odbywały się w obliczu tak wielkiego zagrożenia wojną. Dodała, że najmłodsza partia dogadała się z najstarszą w ramach Trzeciej Drogi (Polska 2050 i Polskie Stronnictwo Ludowe).
Senator Jan Filip Libicki zwrócił uwagę, że w czasie wyborczych spotkań ich uczestnicy pytali m.in. po co głosować.