- Funkcje kierownicze w komisjach są bardzo ważne - mówi Wojciech Jankowiak z koalicyjnego PSL-u.
- Przewodniczący komisji ma znaczący wpływ na to, w jaki sposób funkcjonuje sejmik. Bardzo wiele decyzji jest wypracowywanych właśnie na komisjach, a potem na sesji często bywa to już zabieg formalny, bo merytoryczna dyskusja odbywa się na komisjach - mówi Jankowiak.
Szefowa klub PiS Marlena Maląg nie do końca jest zadowolona z trzech przewodniczących dla jej partii. Jak mówi - Prawo i Sprawiedliwość - ma jedną trzecią radnych.
- Jeśli chodzi o liczbę wiceprzewodniczących to w porządku, natomiast jeżeli chodzi o przewodniczących, to mamy trzy komisje z czternastu. Nie uważam, żeby to była szczególnie wyciągnięta ręka do nas. Pewien niedosyt można mieć, przy takim rozłożeniu i tak bym to podsumowała - mówi Maląg.
Na czternaście komisji w sejmiku Koalicja Obywatelska ma sześciu przewodniczących, PiS- trzech, PSL - także trzech i SLD - dwóch.