Przyjętych zostało 7,5 tysiąca, spośród 30 tysięcy biorących udział w rekrutacji. UAM podaje, że 6,5 procent przyszłych studentów to cudzoziemcy.
Najwięcej osób chciało studiować psychologię (ponad dwa tysiące) i prawo (ponad półtora tysiąca). O jedno miejsce na psychologii walczyło ponad siedemnastu chętnych. Popularne były także filologia koreańska, gdzie było blisko siedemnastu kandydatów na jedno miejsce, oraz zarządzanie i prawo w biznesie z prawie czternastoma osobami na jedno miejsce.
Zakwalifikowani kandydaci mają czas do piątku na potwierdzenie studiowania na UAM. Jeżeli zwolnią się miejsca, to wtedy przyjęte mogą zostać osoby, którym nie udało się w pierwszej rekrutacji.