Z problemem zwrócił się do nas sołtys Bogdanowa koło Obornik Mariusz Kozłowski.
Przy moich rachunkach generuje to 1/4 podwyżki całego rachunku, czyli jeżeli płacę 40 zł za wodę, to samej opłaty stałej mam około 12 złotych co miesiąc, a tak miałem raz na dwa miesiące
- mówi sołtys.
Prezes obornickiego PWiK Krzysztof Nowacki tłumaczy, że zmiana cyklu rozliczeń była konieczna.
Przy dwumiesięcznym cyklu rozliczeniowym informacje zwrotne, które przypływają do nas z systemu, są zbyt rzadkie i nie pozwalają na szybką reakcję, dotyczącą dość znaczących wycieków wody, a tej sieci wodociągowej mamy dość dużo
- mówi prezes.
Konieczne było również pozostawienie niezmienionej opłaty stałej mimo tego, że ludzie płacą częściej.
To jest dodatkowa praca inkasentów, którzy muszą pojechać w teren, spisać liczniki, to jest dodatkowa praca księgowości
- wyjaśnia Krzysztof Nowacki.
Sołtys Bogdanowa skarży się także na, to ludzie nie dostali nowych umów.
Aneksy są sukcesywnie wysyłane do klientów
- mówi prezes wodociągów.