- Upiec i dostarczyć je można tuż przed świętami - mówi siostra Józefa.
Najlepiej upiec ciasta suche, np. babka, sernik, mazurek. Można to przynosić w Wielki Piątek do jadłodajni przy ulicy Łąkowej, żebyśmy w sobotę mogły rozpocząć, wraz z wolontariuszami krojenie i pakowanie ciasta. Jesteśmy z nimi, my każdego dnia przeżywamy różne historie tych ludzi.
Przygotowania do Wielkanocy trwają już od dłuższego czasu. Poznaniacy przekazali siostrom słoiki, do których rozlany będzie żurek dla bezdomnych. Śniadanie wielkanocne, w związku z pandemią, nie odbędzie się w jadłodajniach, ale zostanie wydane na wynos. Podobnie było w Wigilię.
Na stronie poznańskiej Caritas wciąż można przekazać pieniądze na ten cel. Potrzeba 40 tys. zł, udało się jak dotąd zebrać ponad połowę tej kwoty.