Jak powiedział nam dyrektor Wydziału Organizacyjnego Wojciech Kasprzak, rozpoczęły się prace nad zmianą systemu. Problemem jest historyczny kształt budynku.
Możliwości co do takiej dostępności, wydzielenia pewnych stref, przejść do tych pomieszczeń, które mają być dostępne publicznie, chociażby tych sal, w których odbywają się komisje rady miasta, trzeba odpowiednio zaprojektować. Jest pewien pomysł i myślę, że w najbliższym czasie on będzie wdrażany i komunikowany
- zaznacza Wojciech Kasprzak.
Wewnątrz budynku znajdują się drzwi otwierane jedynie za pomocą karty. Po ponownym otwarciu sali sesyjnej dochodziło do sytuacji, kiedy goście sesji nie mogli sami przejść na przykład do toalety.
Po zmianach zapowiadanych przez dyrektora Kasprzaka mieszkańcy mają mieć możliwość wejścia do części budynku z pominięciem bramek. Ograniczenia w dostępie wprowadzano po zamachu na Pawła Adamowicza i podczas pandemii koronawirusa.