Dokument ten określa całą procedurę urzędniczą i oraz mówi o tym, jak mają wyglądać druki, opinie, pozwolenia wydawane petentom. Teraz brakuje przepisów, na podstawie których działają wszystkie urzędy w kraju. Dostępny jest tylko projekt rozporządzenia, który ulega ciągłym zmianom.
Aby zamieszania nie odczuli petenci konińskie starostwo nadal posługuje się starą instrukcją administracyjną i według niej wydaje np. pozwolenia na budowę. Kiedy wejdzie w życie nowa ustawa, wszystkie dokumenty trzeba będzie zmieniać i dostosowywać je do obowiązujących przepisów. To podwójna robota - mówią urzędnicy. Pytają także dlaczego Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji nie zdążyło z wprowadzeniem nowej instrukcji, mimo, że o potrzebie zmian wiadomo było od dawna. W MSWiA powiedziano nam tymczasem, że opóźnienie wynika z szerokich konsultacji.
- Do każdego starostwa, gminy, wjewództwa i instytucji wysłaliśmy projekt i każdy mógł się do niego odnieść - tłumaczy Ministerstwo. Tymczasem jak ustaliło Radio Merkury do konińskiego starostwa nic takiego nie dotarło. MSWiA zapowiada, że instrukcja wejdzie w życie lada dzień.