Z ustaleń policji wynika, że mężczyzna w piątek rano wybrał się na ryby. Ponieważ długo nie wracał, po południu zaczęła go szukać rodzina. Bezskutecznie.
Poprosiła o pomoc strażaków. W poszukiwaniach wzięli udział strażacy z Włoszakowic, Leszna i grupa ratownictwa wodnego z Kościana.
Na ciało natrafili w zaroślach przy linii brzegowej akwenu. W ustaleniu przyczyny śmierci 68-latka pomoże sekcja zwłok.