Utworzenie "Polskiej Doliny Krzemowej" zapowiada minister przedsiębiorczości i technologii

Obejrzała między innymi robota przystosowanego do pracy pod ziemią, czy akademicki teleskop. - Chcę budować markę polskiej gospodarki - zadeklarowała poznańska "jedynka" PiS-u.

Polska Dolina Krzemowa. Co to znaczy, co kryje się pod tą nazwą. Ja deklaruję, że w przyszłym sejmie powołam specjalny zespół parlamentarny, po to, aby wykorzystując potencjał Politechniki Poznańskiej i Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza tę markę dobrze zbudować i sprawić, aby ona była jeszcze bardziej rozpoznawalna w świecie.

W skład tego zespołu mieliby wchodzić posłowie z Poznania i Wielkopolski oraz przedstawiciele samorządu.

- Chcemy znaleźć dodatkowe źródła finansowania na przedsięwzięcia edukacyjne i zaawansowaną infrastrukturę badawczą. Dobrze zorganizowana polityka publiczna, może sprawić, że będziemy generować w Polsce przychody na wysokości 170 mld dolarów rocznie - zapowiada Emilewicz.

Wieczorem minister Jadwiga Emilewicz spotkała się z mieszkańcami Swarzędza. Podczas spotkania w Ośrodku Kultury liderka poznańskiej listy Prawa i Sprawiedliwości Jadwiga Emilewicz oraz kandydat PiS na senatora Jarosław Pucek mówili między innymi o pustynnieniu województwa i inwestycjach gminy. Mówiąc o Swarzędzu minister Emilewicz obiecała, że rząd rozwiąże problemy Swarzędza. Chodzi m.in. o rewitalizację obszaru Jeziora Swarzędzkiego.

W tych sprawach samorząd potrzebuje naszego wsparcia. Trudno je realizować z budżetu własnego gminy. One muszą być wsparte środkami większymi. W przypadku rewitalizacji jeziora możemy mówić o partnerstwie publiczno-prywatnym. Będę ten projekt wspierać, starając się zebrać potencjalne podmioty do realizacji tego przedsięwzięcia, ale także szukać wsparcia w programach europejskich.

Minister Jadwiga Emilewicz zaznaczyła, że Jezioro Swarzędzkie to także potencjalny zbiornik retencyjny i dlatego warto w nie zainwestować. Na rewitalizację zbiornika bardzo liczy Jarosław Pucek. "Mam w tym swój interes, mieszkam w sąsiedztwie, często tutaj biegam" - powiedział i zaproponował, by zrobić też drogę do Puszczy Zielonki, popularnej wśród rowerzystów.