Na razie nie wiadomo kto zastawił taką pułapkę. - Ławkę znaleziono podczas przeglądu, teraz szukamy sprawcy – mówi rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Pile Dominika Nadolna.
Podczas przeglądu, jeden z leśników zauważył dziwnie wyglądającą ławkę. Jak podszedł bliżej okazało się, że gwoździe zostały nabite pionowo, ostrym końcem w górę. W taki sposób, że nikt nie mógł usiąść na tej ławce. Nie udało nam się znaleźć sprawcy, nie pomogły też kamery. Będziemy zwracać szczególną uwagę na miejsce, gdzie znaleziono tę dziwną pułapkę. Nie ukrywam, że pracownicy Nadleśnictwa Jastrowie są postawieni w stan gotowości.
Jak na razie nie znaleziono w Jastrowiu więcej pułapek. Jednak nadleśnictwo jest ostrożne i zaleca, by wchodząc do lasu uważać na siebie, a szczególnie spacerujące z nami dzieci. Przypomnijmy: od poniedziałku Polacy mogą już odwiedzać lasy, parki i tereny zielone. W dobie koronawirusa spacery po lesie są bardzo popularne.