Miały być widziane m.in. w okolicach Rataj i Pietronek. - Wolimy dmuchać na zimne i ostrzegamy mieszkańców - mówi wójt gminy Chodzież Kamila Szejner.
Wiadomo, że zima to też taki moment, gdy często wychodzi się na spacer np. do lasu. W związku z tym apelujemy do naszych mieszkańców, żeby uważać na dzikie zwierzęta, szczególnie na wilki. Nie powinniśmy się do nich zbliżać, nie powinniśmy ich wołać, a nasze psy raczej powinniśmy trzymać na uwięzi. Wiadomo, że wilk to dzikie zwierzę i może nawet zaatakować.
Urzędnicy proszą mieszkańców o informowanie o spotkaniach z drapieżnikami. Te dane zostaną później przekazane do odpowiednich służb.
Przypomnijmy - wilk to zwierzę objęte w Polsce pełną ochroną gatunkową. Według specjalistów nie atakuje ludzi, ale zdarzają się przypadki ataków na zwierzęta domowe.