Władze miasta chcą w ten sposób zapewnić dzieciom i dorosłym bezpieczną rozrywkę, bo często zdarzało się, że miłośnicy łyżew wybierali się na lód pobliskiego jeziora.
"Na razie na gnieźnieński Rynek jest zwożony piasek, bo teren pod lodowisko trzeba wyrównać. Potem będzie tam wylana woda" - zapewnia prezydent Gniezna Jacek Kowalski.
Dorośli za godzinę ślizgania się zapłacą 5 zł a dzieci 3 zł. Dla najbiedniejszych będą darmowe bilety.
Sztuczne lodowisko na gnieźnieńskim Rynku ma ruszyć 6 grudnia.