"Chodzi o to, by w jednym budynku mieszkali ludzie o różnym statusie społecznym i materialnym" - mówi radnym Mariusz Suchanecki, naczelnik wydziału gospodarki nieruchomościami urzędu miasta w Lesznie.
Chcemy wymieszać mieszkańców. Lokatorzy takich gett i ich dzieci niestety powielają niedobre wzorce. Mamy taki projekt, chcemy wymieszać, żeby nie było koncentracji lokali socjalnych w jednym budynku czy na jednym terenie. Chcemy tych mieszkańców porozmieszczać w różnych kamienicach. Mix społeczny ma przede wszystkim polegać na tym, aby w jednym budynku (na jednym obszarze) mieszkały osoby o różnym statusie materialnym i społecznym. Badania pokazują, że ci z dołów, nizin społecznych dzięki takiemu mixowi mają dobre wzorce i potrafią się z pewnych problemów społecznych sami się wydobyć, wydostać
- mówi Mariusz Suchanecki.
W Lesznie jest pięć dużych gett socjalnych. Mieszka w nich blisko 100 rodzin.