Policja przejęła płynną amfetaminę
Trzy i pół litra płynnej amfetaminy, kokainę i marihuanę przejęła wielkopolska policja.
Proces rozpocznie się w połowie przyszłego miesiąca na największej sali rozpraw poznańskiego Sądu Okręgowego. Spodziewając się dużego zainteresowania sprawą - wprowadzamy karty wstępu na rozprawę - mówi rzecznik Sądu Okręgowego w Poznaniu sędzia Aleksander Brzozowski.
Karty wstępu będą dotyczyły osób, które nie są pokrzywdzonymi w sprawie, bowiem pokrzywdzeni w sprawie nie będą musieli ubiegać się o takie karty. Zostaną wpuszczeni na salę rozpraw okazując otrzymane zawiadomienie czy wezwanie. Natomiast osoby, które nie są pokrzywdzonymi, które nie występują w sprawie, by móc obserwować przebieg procesu będą musiały ubiegać się o karty wstępu.
Dla publiczności sąd przygotował prawie 80 wejściówek. Resztę miejsc na sali zajmą pokrzywdzeni - ponad 40 osób i dziennikarze z co najmniej kilkunastu redakcji. Kartę wstępu na proces będzie można odebrać tylko osobiście w Biurze Obsługi Interesantów Sądu Okręgowego (przy Hejmowskiego). Wejściówki będą wydawane osobom pełnoletnim. Nie można ich wcześniej zarezerwować. Będzie je można odbierać od 7 listopada. Podczas procesu zostaną wprowadzone szczególne środki ostrożności - mówi rzecznik Sądu Okręgowego w Poznaniu sędzia Aleksander Brzozowski.
Proces będzie toczył jawnie, z tego, co wiem, taka decyzja została wydana, bo prokurator sprzeciwił się wyłączeniu jawności. Oskarżony zostanie umieszczony w tak zwanej klatce, czyli w tej części ławy oskarżonych, która jest wydzielona szybą tak, by osoby trzecie nie miały do niego dostępu. Przedstawiciele mediów i pokrzywdzeni zajmą miejsca w dolnej części sali, publiczność na balkonie.
To drugi taki przypadek, kiedy poznański sąd wprowadza karty wstępu na proces. Wcześniej wejściówki obowiązywały w sprawie, dotyczącej zabójstwa Ewy Tylman.
Trzy i pół litra płynnej amfetaminy, kokainę i marihuanę przejęła wielkopolska policja.
Ponad 80 tys. zł zebrali organizatorzy charytatywnej akcji "Jabłko" z Leszna.
Przedstawia Jakub Kozłowski.