NA ANTENIE: Noc u Berniego
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

W Polsce nie było jeszcze takich zarzutów i takiego procesu

Publikacja: 30.10.2019 g.13:22  Aktualizacja: 31.10.2019 g.09:58 Magdalena Konieczna
Poznań
Tomasz J., który - według prokuratury spowodował wybuch kamienicy na poznańskim Dębcu - odpowie przed sądem za zamordowanie żony, śmierć czterech mieszkańców domu i usiłowanie zabójstwa 34 lokatorów.
wybuch kamienica dębiec - Karolina Rej
Fot. Karolina Rej

Proces rozpocznie się w połowie przyszłego miesiąca na największej sali rozpraw poznańskiego Sądu Okręgowego. Spodziewając się dużego zainteresowania sprawą - wprowadzamy karty wstępu na rozprawę - mówi rzecznik Sądu Okręgowego w Poznaniu sędzia Aleksander Brzozowski.

Karty wstępu będą dotyczyły osób, które nie są pokrzywdzonymi w sprawie, bowiem pokrzywdzeni w sprawie nie będą musieli ubiegać się o takie karty. Zostaną wpuszczeni na salę rozpraw okazując otrzymane zawiadomienie czy wezwanie. Natomiast osoby, które nie są pokrzywdzonymi, które nie występują w sprawie, by móc obserwować przebieg procesu będą musiały ubiegać się o karty wstępu.

Dla publiczności sąd przygotował prawie 80 wejściówek. Resztę miejsc na sali zajmą pokrzywdzeni - ponad 40 osób i dziennikarze z co najmniej kilkunastu redakcji. Kartę wstępu na proces będzie można odebrać tylko osobiście w Biurze Obsługi Interesantów Sądu Okręgowego (przy Hejmowskiego). Wejściówki będą wydawane osobom pełnoletnim. Nie można ich wcześniej zarezerwować. Będzie je można odbierać od 7 listopada. Podczas procesu zostaną wprowadzone szczególne środki ostrożności - mówi rzecznik Sądu Okręgowego w Poznaniu sędzia Aleksander Brzozowski.

Proces będzie toczył jawnie, z tego, co wiem, taka decyzja została wydana, bo prokurator sprzeciwił się wyłączeniu jawności. Oskarżony zostanie umieszczony w tak zwanej klatce, czyli w tej części ławy oskarżonych, która jest wydzielona szybą tak, by osoby trzecie nie miały do niego dostępu. Przedstawiciele mediów i pokrzywdzeni zajmą miejsca w dolnej części sali, publiczność na balkonie.

To drugi taki przypadek, kiedy poznański sąd wprowadza karty wstępu na proces. Wcześniej wejściówki obowiązywały w sprawie, dotyczącej zabójstwa Ewy Tylman.

https://radiopoznan.fm/n/QGGkzd
KOMENTARZE 0