- W Poznaniu i powiecie jest w tej chwili co najmniej 6 ognisk koronawirusa. Jedno po weselu w podpoznańskim Swarzędzu - mówi Anna Pawłowska z Sanepidu w Poznaniu.
Mamy zgłoszonych co najmniej 6 ognisk aktualnych. Mogą być one rozwojowe, więc tych zakażeń może być jednak więcej w ogniskach, ale na tę chwilę obecną mamy rozpoznane ognisko weselne, w firmie Modertrans, mamy wśród kancelarii prawniczych, w areszcie wśród służby więziennej, mamy ogniska szpitalne.
Koronawirusem zaraziło się między innymi kilku adwokatów z różnych kancelarii w Poznaniu. W Szpitalu Miejskim imienia Raszei nadal zamknięty jest oddział toksykologii po tym, jak wirusa wykryto u dwojga pracowników. Ognisko koronawirusa jest także w firmie Arjo w podpoznańskim Komornikach.
Większość chorych nie wymaga leczenie szpitalnego. Zakażenie przechodzą łagodnie. Wszyscy, którzy mieli z nimi kontakt, są na kwarantannie.
W Wielkopolsce w minionej dobie odnotowano 80 nowych zakażeń, w całej Polsce 767.