Jeszcze w 2016 roku po ulicach jeździło ok. 470 tys. samochodów. Rok później było ich już 563 tys.
Pierwszy raz w historii poznaniaków jest mniej niż aut. O sprawie pisze "Głos Wielkopolski", powołując się na dane Urzędu Miasta Poznania i Głównego Urzędu Statystycznego. Według GUS dwa lata temu w mieście mieszkało 540 tys. ludzi. Od lat utrzymuje się tendencja spadkowa, więc w tym roku mieszkańców było już o prawie 2 tys. mniej. W tym samym czasie liczba pojazdów zwiększyła się prawie o jedną piątą!
W Poznaniu aut przybywa od lat i to pomimo tego, że mieszkańców sukcesywnie ubywa. Ale ostatnio ich liczba zwiększa się radykalnie. 6 lat temu w mieście nie było nawet 400 tys. samochodów.
Wszędzie tam jest ciszej, spokojniej, taniej a nawet nowocześniej niż w Poznaniu.