Chcieli wręczyć petycję w sprawie pensji wojewodzie, ale Zbigniewa Hoffmanna nie zastali.
Aneta Budzińska, pracownica Szpitala Przemienienia Pańskiego: - Czyli rozumiem, że nie mamy szansy dzisiaj sporkania wojewody?
Michał Dembiński, dyrektor gabinetu wojewody: Wojewoda ma dosyć zapchany kalendarz. Gdyby tylko wiedział wcześniej, zapewne znalazłby dla Pana czas.
AB: Jesteśmy tutaj z petycją do wojewody i w takim razie składamy tę petycję na pana ręce.
Adrianna Napierała, pracownica Szpitala Przemienienia Pańskiego: W imieniu komisji zakładowej Inicjatywy Pracowniczej pracowników niemedycznych. Głównie ze szpitala Przemienienia Pańskiego.
Pracownicy niemedyczni domagają się wyższych płac, bo pensja większości z nich jest równa płacy minimalnej albo niewiele ją przekracza. Chcą, żeby rząd zmienił projekt nowelizacji ustawy o najniższym wynagrodzeniu pracowników służby zdrowia tak, by przewidywał większe podwyżki dla pracowników niemedycznych.
Równocześnie protestują przeciwko różnicom w wynagrodzeniach. - Różnice płac pomiędzy salową, pracownicą administracji, pielęgniarką a lekarzem są ogromne i – według nas – ciągle się powiększają. Kiedy jedni zarabiają dziesiątki tysięcy złotych miesięcznie, innym trzeba wypłacać dodatki wyrównawcze, bo nie osiągają minimalnego wynagrodzenia - pisze na swojej stronie Inicjatywa Pracownicza.