Ten jeden kandydat to niemal wszędzie dotychczasowy włodarz, walczący o reelekcję, przeciwko któremu nikt po prostu nie stanął. Wyjątkiem jest tu gmina Kołaczkowo w powiecie wrzesińskim, gdzie z walki o władzę zrezygnowała dotychczasowa wójt, a jedynym kandydatem jest dotychczasowy dyrektor gminnego ośrodka kultury.
Swoisty rekord bije tu powiat kępiński: na sześć tworzących go gmin w pięciu włodarzem chce być tylko jedna osoba. W takich sytuacjach wyborcy zagłosują ZA lub PRZECIW kandydatowi, a wygra on, jeśli poprze go więcej niż połowa głosujących.
Są też oczywiście gminy, w których kandydatów do władzy jest rekordowo wielu. O krzesło burmistrza Trzemeszna walczy dziewięć osób, o fotele prezydentów Piły i Konina oraz burmistrza Szamotuł – po siedmiu kandydatów; natomiast po sześć osób zabiega o funkcję prezydenta Leszna, burmistrza Krzyża Wielkopolskiego oraz wójta Przykony w powiecie tureckim.