Samorządowcy zdobyli unijne pieniądze na jego renowację, sporo też dołożyli, wybudowali w pobliżu chatę młynarza, do której z remizy przeniosła się biblioteka. Stworzono tam Izbę Pamięci Polskiej Wsi i Młynarstwa. Powstało coś co może przyciągnąć turystów a miejscowych napawa dumą. Wiatrakowi na cześć młynarza nadano imię Szczepan. Zabytek można odwiedzać codziennie, na wszystkich chętnych czeka przewodnik.
Budzisław dzięki dofinansowaniu z Unii Europejskiej wzbogacił się także o przepiękny plac zabaw. W pobliżu jest też boisko, oczko wodne, ławki i dużo zieleni. Nic tylko pozazdrościć. - Wiatraków w tak dobrym stanie jak ten w Budzisławiu właściwie już w Konińskiem nie ma - przyznaje Irena Sobierajska z Urzędu Ochrony Zabytków w Koninie.