Uczestniczyła w nim przedstawicielka Rejonowego Zarządu Gospodarki Wodnej w Bydgoszczy, który ma pod opieką administracyjną Noteć i jej zlewnię, powiedział nam burmistrz Wielenia, Zbigniew Stochaj. Wieleń jest piątym, licząc od Kruszwicy, zagrożonym miastem.
"Mamy monitorować wały" - powiedział burmistrz. Wody Noteci w okolicach Wielenia opadają. W związku z tym zmniejszono liczebność ekip pogotowia powodziowego z 80 ludzi na 25. W miasteczku częściowo podtopione są niektóre ulice oraz zalane piwnice domostw. Ewakuacji mieszkańców na razie jednak nie przewiduje się.