Stawiane są też nowe ogrodzenia do zawieszenia plandek. Próbujemy ustalić, kto finansuje te prace i czy ma na to wymagane zezwolenia.
Do sprawy będziemy wracać.
AKTUALIZACJA
Jak informuje rzecznik prasowy Prezydenta Poznania i Urzędu Miasta Joanna Żabierek, to nie miasto zapłaciło za zakup i powieszenie płacht na płotach budowlanych. Jak się dowiadujemy prace zleciło biuro krajowe PO.
Wiceprezes Poznańskich Inwestycji Miejskich powiedział nam, że na zawieszenie biało-czerwonych plandek są wszystkie wymagane zgody.
AKTUALIZACJA
Nerwowa reakcja wiceprezesa Poznańskich Inwestycji Miejskich na pytania Radia Poznań o banery maskujące wykopy w centrum. Biało-czerwone, brezentowe banery są od rana zawieszane na czas wiecu Platformy Obywatelskiej.
"Wspólnie niszczycie ten kraj" (-) "proszę nie szukać na siłę dziury w całym" - napisał między innymi Marcin Gołek w odpowiedzi na pytania o szczegóły operacji.
Miejski Konserwator Zabytków nie musi wydawać pozwolenia na banery informacyjne i zasłaniające plac budowy. Kompetencje ma tylko w zakresie zgód na reklamy - informuje Jacek Maleszka, zastępca dyrektora biura Miejskiego Konserwatora Zabytków.
Wiemy, że tam jest postawione ażurowe ogrodzenie budowlane odgradzające i zabezpieczające. Mogłoby to być również postawione ogrodzenie pełne i w takim zakresie nie musi tu być uzgodnień. Konieczne jest na pewno uzgodnienie i zgoda zarządcy terenu i spółką zamawiającą. Z tego, co weryfikowaliśmy, to takie uzgodnienia wewnętrzne były z Zarządem Dróg Miejskich i ze spółką PIM generalnego wykonawcy
- mówi Jacek Maleszka.
Biało-czerwone banery zawieszono wzdłuż Placu Wolności, gdzie ma się odbyć spotkanie z liderem Platformy Obywatelskiej. Zasłaniają budowane torowisko tramwajowe. Dotąd nie zasłaniano miejskich wykopów w czasie uroczystości religijnych, czy patriotycznych.
opr. g.ł