Według ostatnich sondaży, poparcie dla Komorowskiego wynosi 45 procent, jednak słupki notowań spadły o 8 procent. Szefa wielkopolskiej Platformy Rafała Grupińskiego zupełnie to nie martwi. - Dotąd gdy badano poparcie było znanych niewielu kandydatów. Teraz kandydatów jest kilkunastu kandydatów więc podział głosów jest widoczny - komentuje.
Także senator Marek Ziółkowski jest spokojny, choć na badania patrzy okiem socjologa. - Sondaże będą sensowne kiedy będziemy wiedzieli ilu kandydatów zebrało po 100 tys. głosów poparcia i może uczestniczyć w wyborach - mówi Ziółkowski.
O ostatnich wynikach Bronisława Komorowskiego politycy PO mówili przy okazji przejazdu przez Poznań tzw. Bronkobusa. Ich zdaniem kilkanaście autokarów - jeżdżących witryn reklamowych - przełoży się na wynik wyborczy, zwłaszcza w mniejszych miejscowościach.