Weź voucher na później, czyli pilski sposób na wsparcie przedsiębiorców
Pandemia koronawirusa to czas szczególnie trudny dla małych przedsiębiorców. Wielu musiało zawiesić swoją działalność, inni pracują, ale tylko na część etatu.

Śledczy otrzymali wyniki badań próbek pobranych z tego miejsca przez inspektorów Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Z przekazanych informacji wynika, że pod Kunowem była składowana mieszanina foli, plastiku, drewna, szkła i tekstyliów.
Szef prokuratury gostyńskiej Jacek Masztalerz podkreśla, że wyniki badań jednoznacznie nie precyzują, czy te odpady mogą być groźne dla życia i zdrowia ludzkiego oraz dla środowiska. Odpowiedź na to pytania ma dać powołany przez gostyńską prokuraturę biegły z zakresu ochrony środowiska. Swoją opinię śledczym ma przesłać do 15 maja.
Śledztwo jest na razie prowadzone w sprawie, a nie przeciwko konkretnej osobie. Jacek Masztalerz nie wyklucza jednak, że w sprawę może być zamieszany właściciel terenu, na którym odkryto nielegalne wysypisko śmieci. Zostanie przez śledczych przesłuchany po otrzymaniu przez nich opinii biegłego z zakresu ochrony środowiska.
W grudniu ubiegłego roku na oczach strażnika miejskiego z Gostynia w Kunowie zostało zakopanych około 60 ton odpadów.
Pandemia koronawirusa to czas szczególnie trudny dla małych przedsiębiorców. Wielu musiało zawiesić swoją działalność, inni pracują, ale tylko na część etatu.
Martwe zwierzę znaleziono w lesie w okolicach Włoszakowic.
Wroniecka fabryka uruchamia taśmy produkcyjne po dwóch tygodniach przerwy.