O swoich wątpliwościach mówił między innymi radny Zbigniew Czerwiński, a wcześniej interpelację w tej samej sprawie zgłosił radny Sławomir Hinc.
- Nasze wątpliwości wzbudziła kwestia wymiany wind w nowoczesnym, dwa lata temu oddanym budynku i tu warto się zastanowić, nim podejmiemy decyzje dotyczące budżetu - mówi radny Czerwiński.
- To jest fenomen - budynek jest nowym obiektem, to powinno kilkanaście lat funkcjonować bez poślizgów, natomiast mamy przykład windy, która jest w pionie dla pracowników i ta winda regularnie jest konserwowana - dodaje radny Hinc.
4 miliony złotych - to kwota zabezpieczona w budżecie województwa na remont windy. Mówił o tym wczoraj na sesji sejmiku wicemarszałek Wojciech Jankowiak. Nie jest pewne, czy kwota ta będzie jednak wydana. Urząd podobno negocjuje sprawę wymiany wadliwej windy z wykonawcą - na razie bezskutecznie. Niewykluczone, że w ostateczności za usprawnienie windy zapłaci Urząd, ale odda sprawę do sądu i będzie procesował się z wykonawcą, by odzyskać w ten sposób pieniądze.