Sąd Konkursowy rozstrzygnął konkurs na „Projekt urbanistycznego zagospodarowania terenów Wolnych Torów w Poznaniu”. To ogromny obszar, bo do zagospodarowania jest ponad 120 hektarów ziemi w centrum Poznania.
Na podstawie zwycięskiego projektu w najbliższym czasie powstaną plany zagospodarowania. Oznacza to, że jeżeli miasto dogada się z PKP i spadkobiercami Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego, to nawet w ciągu siedmiu lat mogą tam ruszyć potężne inwestycje.
Wyobraźnię dodatkowo może rozpalić informacja, że Polskę odwiedza arabski szejk, który szuka atrakcyjnych terenów w miastach, w które może zainwestować pieniądze, o jakich nikomu w Polsce dotąd się nie śniło. Jeśli zechciałby zainwestować w Poznaniu - nowa dzielnica powstałaby szybciej.
Do konkursu urbanistycznego na zagospodarowanie wolnych Torów zgłosiło się ponad 40 zespołów architektów z całego świata. Drużyna zwycięzców otrzymała 180 tysięcy złotych nagrody i - przede wszystkim - satysfakcję, że to na podstawie ich projektu urzędnicy stworzą plan zabudowy nowej dzielnicy miasta.
Anna Skoczek/int