Z decyzją wojewody nie zgadza się Patryk Pawełczak z Urzędu Miasta Poznania.
Dla nas w naszej ocenie są to często niezrozumiałe, drobiazgowe rozstrzygnięcia nadzorcze, które pokazują na bardzo zawężającą interpretację przepisów prawa.
- Zastrzeżenia wojewody są zasadne - przekonuje radny opozycji Mateusz Rozmiarek z PiS.
My zaznaczaliśmy, że nam się ta kwestia związana z PESEL-em też nie do końca podoba, ponieważ to są dane newralgiczne, oczywiście miasto zapewnia, że ich dalej nie wykorzystuje, ale naszym zdaniem to było zbędne i to wojewoda podnosi.
Poznańscy radni uchwałę przyjęli pod koniec kwietnia. Wtedy projekt poparło 29 radnych (w tym niektórzy radni opozycji z PiS), 4 radnych wstrzymało się od głosu, nikt nie głosował przeciwko tej uchwale. Teraz na najbliższej sesji (we wtorek) radni mają przyjąć nowy dokument.