Reżyser Tomasz Rodowicz szukał inspiracji w antyku, kiedy - jak mówi - ówcześni bogowie żyli na ziemi pośród ludzi. Muzyka także będzie nawiązywać do starożytności, a artyści nie będą tylko tańczyć.
- Tancerze w czasie spektaklu śpiewają, stanowią bardzo zwarty i mocny zespół, szukając pomostu pomiędzy tym, co jest starożytnym przekazem największych prawd o człowieku, a współczesnością. W tym przedstawieniu szukam nowej chorej, czyli takiej formuły, w której tancerz mógłby mówić tekst, jako jednorodne, organiczne źródło przekazu i komunikatu - mówi Rodowicz.
Premiera w środę w Centrum Kultury Zamek. To pierwsze z wydarzeń w roku jubileuszowym, w którym Polski Teatr Tańca chce się skupiać na tematyce boskości zjawisk i figur. W najbliższych miesiącach zespół odwiedzi kilka europejskich stolic (m.in Mińsk, Wilno i Bratysławę), gdzie wystawi spektakl pt. "Żniwa". Poznańscy tancerze wybierają się też m.in w październiku do Szanghaju. Zespół w roku jubileuszowym przygotowuje też kilka premier.