Błogosławiona matka Elżbieta Róża Czacka - opiekunka niewidomych była patronką Nocy Świętych w Gnieźnie. Do kościoła garnizonowego przyszła młodzież przebrana za świętych a prawdziwe relikwie przyniosły prawdziwe siostry i bracia zakonni.
Niektórzy udawali np. Radzyma Gaudentego brata św. Wojciecha. Siostry ze zgromadzenia św. Wincentego a Paulo, które w Gnieźnie prowadzą najstarszą stołówkę dla ubogich i bezdomnych, przyniosły ze sobą relikwie swojego patrona. Mówiły, że dla współczesnej młodzieży świętość może być zrozumiała, ale współczesnym brakuje radykalizmy św. Wincentego a Paulo, który "szedł na maxa" .
Prymas Polski abp Wojciech Polak podkreślił, że przykład bł matki Róży Czackiej jest wciąż żywy i ważny dziś zwłaszcza w takich sytuacjach jak pomoc uchodźcom na wchodzie Polski gdzie wiele osób cierpi. "
Uczestnicy Nocy Świętych w Gnieźnie z kościoła Garnizonowego przeszli później przez Rynek na modlitwę do katedry.