Podobnie jak w wyborach prezydenckich, także tu koronawirus wykorzystywany jest politycznie. Dwoje kandydatów zgłosiło gotowość do rezygnacji ze startu oczekując rezygnacji trzeciego komitetu. Burmistrz Kostrzyna poinformował nas, że rezygnacja wszystkich kandydatów byłaby najlepszym rozwiązaniem, ponieważ przesuwa wybory na odleglejszy termin.
Nie zgadza się z tym Renata Lepczyk, pełnomocnik Jadwigi Balcerek, kandydatki odmawiającej rezygnacji.
Oni chcą wymusić rezygnację na innym kandydacie, bo tu nie chodzi o przesunięcie terminu wyborów. Im chodzi o unieważnienie, żeby w ogóle powstały nowe komitety żeby na nowo trzeba było zbierać podpisy. Przesunięcie to jest kompetencja wojewody i tylko wojewoda może to zrobić. Myślę, że jeśli zrobił to raz, zrobi to następnym razem, jeśli tylko będzie zagrożenie epidemią.
W wyborach do Rady Miejskiej Gminy Kostrzyn biorą udział Elżbieta Kotarska, Jadwiga Balcerek oraz Mikołaj Stasiński. Ten ostatni startuje z poparciem aktualnie urzędującego Burmistrza Kostrzyna Szymona Matyska.