Doszliśmy do wniosku, że takiego miejsca w mieście brakuje - mówi Anna Konopczyńska. Będziemy pracować w oparciu o metodę Marii Montessori - to praca dostosowana do indywidualnych potrzeb każdego z podopiecznych, dlatego szczególnie nadaje się do pracy z dziećmi niepełnosprawnymi - tłumaczy inicjatorka uruchomienia przedszkola.
Jest bardzo dużo dzieci niepełnosprawnych, które posiadają orzeczenia o kształceniu specjalnym. Właśnie w związku z tym - chcemy stworzyć to przedszkole. Ze względu na zapotrzebowanie. Metoda Montessori uczy dzieci codzienności, samodzielności wokół siebie. W przedszkolu nie ma zabawek, a poziom zajęć dostosowujemy do danego dziecka. Skupiamy się na indywidualności. Dużo dzieci jest w Koninie, które umieszczone są w zwykłych przedszkolach i te dzieci tracą na tym, bo nie mają terapii, zajęcia nie wystarczają na tyle, by tym dzieciom pomóc
- mówi Anna Konopczyńska.
Warunkiem przyjęcia dziecka jest orzeczenie o kształceniu specjalnym wydawane przez poradnie psychologiczno-pedagogiczną. Placówka będzie zajmować się także dziećmi z hospicjów. Mogą to być maluchy ze stomią, tracheotomią, czy żywieniem pozajelitowym - mówi Anna Konopczyńska. Koszt pobytu dziecka w tym przedszkolu to 100 zł miesięcznie plus koszty wyżywienia.