Jego zachowanie zauważył ochroniarz, który w pomieszczeniu służbowym wezwał go do zwrotu towaru.
Wtedy - jak mówi Karolina Smardz-Dymek z chodzieskiej policji - 33-latek stał się nerwowy i agresywny.
Owszem, wyjął skradzione produkty, ale tuż po tym wyjął nóż i zaczął grozić pracownikowi sklepu pozbawieniem życia. Między mężczyznami wywiązała się szarpanina, wskutek której ochroniarz obezwładnił złodzieja. Wezwany na miejsce zdarzenia patrol policji zatrzymał 33-latka i zabezpieczył nóż
- dodaje Karolina Smardz-Dymek.
Mieszkaniec gminy Szamocin usłyszał dwa zarzuty: kierowania gróźb karalnych i kradzieży zuchwałej. Grozi mu do 8 lat więzienia. Prokurator zastosował wobec podejrzanego dozór policyjny oraz zakaz kontaktowania i zbliżania się do pokrzywdzonego.