Około 4 nad ranem strażacy odebrali informację o przewróconej ciężarówce ze zwierzętami. Kierowcy nic się nie stało, dopiero po przeładunku zwierząt będzie wiadomo, czy wszystkie przeżyły.
W samochodzie było około 180 zwierząt - mówi rzecznik Straży Pożarnej w Turku Krzysztof Gruszczyński.
Na miejsce zostało zadysponowane 11 zastępów Państwowej Straży Pożarnej i Ochotniczej Straży Pożarnej. Działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, przepompowaniu paliwa ze zbiornika ciężarówki. Następnie na miejsce został podstawiony samochód zastępczy, do którego zostaną przeładowane zwierzęta i będzie podstawiony dźwig, który postawi samochód ciężarowy na koła.
Droga łącząca Turek z Kościelcem w miejscu wypadku nadal jest zablokowana.